Spalanie paliwa – jak je poprawnie obliczyć?

Zużycie paliwa a informacje od producenta

Często szukając odpowiedniego samochodu, zaczynamy od sieci. Sprawdzamy na stronach WWW, ile wynosi spalanie w przypadku danego modelu. Takie informacje podają w swoich witrynach producenci pojazdów, ale można je znaleźć również w serwisach skupiających posiadaczy poszczególnych marek. Czy warto jednak te dane traktować jako wyznacznik realnego zużycia paliwa? Jak producenci to wyliczają? Metoda działania powoduje, że wyniki, które uzyskujemy podczas użytkowania auta są dalekie od tych, o których powiadamia nas producent. Różnice wynikają z procedury homologacyjnej. Otóż jednym z testów, które przeprowadza się przed dopuszczeniem pojazdu do sprzedaży jest wykonanie prób na hamowni podwoziowej. Wtedy okazuje się, czy dana jednostka spełnia wymagania dotyczące emisji szkodliwych substancji, a także jakie jest jej zużycie paliwa.

Problem tkwi jednak w tym, że takie badania muszą być przeprowadzane w określonych warunkach. Temperatura komory musi wynosić od 20 do 30 stopni Celsjusza. Wymagana jest również odpowiednia wilgotność bezwzględna i spełnienie wielu innych warunków.

Oczywiście problem różnic między danymi producenta a rzeczywistymi wynikami został zauważony. W efekcie, w połowie 2017 roku, wprowadzono WLTC, czyli zmodernizowany cykl jezdny, dzięki któremu dane o spalaniu mają być dokładniejsze. Jest on obligatoryjna dla wszystkich od 2019 roku i wprowadzono w nim wiele zmian w stosunku do dotychczas praktykowanych rozwiązań. Należy jednak pamiętać, że testy nigdy nie będą w 100 proc. odzwierciedleniem tego, ile będzie palić nasze auto. Przede wszystkim na co dzień korzystamy z niego w bardzo zróżnicowanych warunkach. Zarówno przy wysokim mrozie, jak i przy upałach. Jeździmy, kiedy jest bezwietrznie, a także wówczas, kiedy mocno wieje – wszystko to przekłada się na zużycie paliwa.

Co wpływa na zużycie paliwa?

Spalanie w pojeździe jest uzależnione od wielu czynników, a m.in. od stylu jazdy i od ewentualnych usterek w pojeździe. Oto, co może powodować większe zużycie paliwa:

• niskie ciśnienie w oponach,
• jazda z włączoną klimatyzacją,
• dodatkowe wyposażenie lub przewożenie ciężkich rzeczy,
• miejsce użytkowania pojazdu – spalanie w mieście niemal zawsze będzie wyższe niż na trasie szybkiego ruchu,
• źle dobrany olej silnikowy,
• zużyte świece zapłonowe,
• uszkodzona klimatyzacja,
• awarie sterownika wtryskiwacza paliwa,
• usterka przepływomierza powietrza,
• uszkodzenia powypadkowe.

Jeśli nasz pojazd nagle zaczyna więcej palić, to warto zacząć obserwować, czy po każdym tankowaniu sytuacja się powtarza, czy jednak podwyższone spalanie było chwilowe i wynikało np. z tego, że więcej jeździliśmy po mieście. Jeśli nie wiemy, jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy, to warto skonsultować to z mechanikiem. Być może problem jest stosunkowo łatwy do rozwiązania.

Licznik spalania w pojeździe

Wiele pojazdów jest wyposażonych w licznik spalania, co oznacza, że na ekranie wyświetla się, ile w danym momencie wynosi zużycie paliwa, a także jakie jest średnie zużycie. Czy jednak te dane są zgodne z rzeczywistością? Nie zawsze, ale generalnie wyniki te w nowych pojazdach mogą odbiegać od realnych o 10 proc., przy czym wiele aut podaje prawdziwą wartość spalania. Nieścisłości pojawiają się w przypadku starszych samochodów, ale też wcale nie są one duże. Jeśli auto spala średnio 7 l na 100 km, a oszacowana wartość jest zawyżona o 10 proc., to 7,7 l i tak daje mniej więcej świadomość, ile wynosi zużycie paliwa w naszym aucie.

Zatem posiadacze aut wyposażonych w licznik spalania mogą jak najbardziej zawierzyć temu pomiarowi, szczególnie w przypadku nowych i kilkuletnich pojazdów. Oczywiście warto przetestować, czy aby na pewno prezentowane wyniki są zgodne z rzeczywistością. Jak policzyć, ile pali auto?

Kalkulator spalania paliwa

Wyliczenie zużycia paliwa jest dosyć łatwe i każdy powinien bez problemów sobie z tym poradzić. Jak to zrobić? Żeby wiedzieć, ile wynosi spalanie pojazdu należy:

• zatankować do pełna,
• spisać stan licznika,
• przejechać pewną liczbę km, np. 10,
• ponownie zatankować do pełna.

Dzięki temu uzyskamy dane niezbędne do wyliczenia spalania. Należy podzielić ilość zatankowanego za drugim razem paliwa przez przejechane kilometry i pomnożyć przez 100. To prosty sposób na kalkulację spalania. Żeby wszystko było jasne, posłużmy się konkretnym przykładem.

Załóżmy, że przejechaliśmy 50 km. Na stacji zatankowaliśmy do pełna 4 litry benzyny. Zatem, żeby wyliczyć średnie spalanie, dzielimy 4/50 i mnożymy przez 100. Wynik wynosi 8 l/100 km.

Jeśli chcemy samodzielnie obliczyć spalanie pojazdu, to postarajmy się to zrobić na podstawie większej liczby przejechanych kilometrów, np. po kilku dniach jazdy po mieście. Branie pod uwagę np.10 km nie jest dobrym rozwiązaniem, gdyż taki pomiar trudno byłoby traktować jako wyznacznik faktycznego zużycia paliwa. Wystarczy, że jechaliśmy poza godzinami szczytu, dzięki czemu daną trasę mogliśmy pokonać płynnie, bez wielokrotnego zatrzymywania się, a to już ma duży wpływ na spalanie. Uzyskane informacje możemy wykorzystać do obliczenia kosztu paliwa, np. miesięcznego czy rocznego.

Spalanie paliwa a ubezpieczenie OC

Towarzystwa ubezpieczeniowe biorą pod uwagę wiele czynników, wyliczając składkę na obowiązkowe OC pojazdu. Czy spalanie jest jednym z tych wyznaczników, który wpływa na koszt ochrony? Nie bezpośrednio, ale posiadacze aut wyposażonych w silniki o dużej pojemności muszą mieć świadomość, że więcej zapłacą za OC niż właściciele małych aut miejskich. Owa pojemność silnika rzutuje zaś na spalanie. Oczywiście nie jest tak, że każdy pojazd o dużej pojemności silnika będzie charakteryzować się wysokim zużyciem paliwa. Wpływ na to mają różne elementy, m.in. to, jak korzystamy z auta.